Buraczki zasmażane są doskonałym dodatkiem do wielu dań obiadowych. Dodatek delikatnie słodki, słony i kwaskowy, zrównoważony – idealny dla wielbicieli tego pysznego warzywa korzeniowego. W zależności od odmiany buraki są bardziej słodkie lub mniej. Niektóre są tak słodkie, że nie ma potrzeby dosładzania utartych buraczków, jedynie trzeba je posolić i zakwasić. Przepis na tak przygotowane buraczki zaczerpnęłam ze „Współczesnej kuchni polskiej” Henryka Dębskiego z 1987 roku. W tej książce kucharskiej nie ma kolorowych obrazków, za to jest prawie 500 stron przepisów na przekąski, sosy, zupy, potrawy z ryb, potrawy z mięs i dziczyzny, z drobiu oraz jaj, potrawy jarskie i półmięsne, z warzyw i owoców, ciasta, desery oraz napoje. Buraczki podane na gorąco najlepiej pasują do wszelkiego rodzaju pieczeni, klopsików w sosie, mielonych kotletów, kotletów schabowych, gulaszów, zrazów wołowych i innych.
Porcja dla 4 osób
Składniki:
- 500 g buraków
- 1 cebula
- 1 łyżka klarowanego masła
- 1 płaska łyżeczka mąki
- 100 g śmietany 30% (płynnej)
- 3-4 łyżeczki soku z cytryny (można użyć octu winnegolub owocowego)
- sól i cukier do smaku
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C w termoobiegu. Buraki umyć, przełożyć do naczynia żaroodpornego albo rękawa do pieczenia, zawiązać i piec przez około 90 minut.
Wystudzić, obrać ze skórki, zetrzeć na tarce o drobnych lub grubszych oczkach.
Cebulę obrać, drobno posiekać. Na patelni rozgrzać masło podsmażyć cebulkę. Gdy zacznie się rumienić dodać mąkę, chwilę przesmażyć.
Dodać buraczki, podgrzewać na średnim ogniu przez ok. 3 minuty, dodać śmietanę, sok z cytryny oraz cukier i sól do smaku.
Podgrzewać jeszcze przez jakiś czas, aż wszystkie składniki się połączą. Buraczki zasmażane podawać gorące, razem z ulubionymi daniami wytrawnymi, zarówno mięsnymi jak i bezmięsnymi.
Oh yeah! Nie wyobrażam sobie obiadu bez buraczków albo marchewki z groszkiem na ciepło 🙂
Mamy podobny gust, ja także uwielbiam te jarzynki. Pozdawiam 🙂
Uwielbiam <3!